Termin wypłaty ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy – kiedy najpóźniej pracodawca powinien wypłacić ekwiwalent za urlop?

Kiedy najpóźniej pracodawca musi wypłacić pracownikowi ekwiwalent za urlop? W dniu rozwiązania umowy czy może potem?

W związku z rozwiązaniem czy wygaśnięciem stosunku pracy pracodawca ma obowiązek naliczyć i wypłacić pracownikowi ekwiwalent za urlop. Obowiązek ten nakłada na pracodawcę wprost przepis art. 171 §1 kodeksu pracy – w przypadku niewykorzystania przysługującego urlopu w całości lub w części z powodu rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy pracownikowi przysługuje ekwiwalent pieniężny. Jednocześnie należy podkreślić, iż nie ma możliwości wypłacenia ekwiwalentu za urlop, jeśli umowa o pracę nadal trwa (np. ekwiwalentu za urlop zaległy, jeśli zbliża się 30 września, a pracodawca tego urlopu nie udziela), jak również pracodawca nie ma obowiązku wypłaty ekwiwalentu po zakończonej umowie, jeśli zatrudnia pracownika na kolejnej umowie, a między nimi nie było przerwy. Natomiast jeśli umowa o pracę kończy się, a zatrudnienie nie będzie kontynuowane, za niewykorzystany urlop wypoczynkowy pracodawca nalicza i wypłaca ekwiwalent.

Powstaje jednak pytanie, które stawia sobie wielu pracodawców – kiedy ten ekwiwalent za urlop należy wypłacić? Czy w dniu, w którym rozwiązała się umowa o pracę, czy też można wypłacić go z wynagrodzeniem za ostatni miesiąc pracy, w terminie wypłat przyjętym w zakładzie pracy?

Termin wypłaty ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy

Od razu należy podkreślić, iż przepisy prawa pracy nie wskazują, jaki jest termin wypłaty ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy. Nie oznacza to jednak, że pracodawca może ten ekwiwalent za urlop wypłacić wedle własnego uznania. Sam sposób naliczania wysokości ekwiwalentu za urlop tzw. wskazuje rozporządzenie urlopowe – rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 8 stycznia 1997 r. w sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego, ustalania i wypłacania wynagrodzenia za czas urlopu oraz ekwiwalentu pieniężnego za urlop. Jednakże w tym rozporządzeniu również nie ma regulacji, w jakim terminie pracodawca wypłaca ekwiwalent za niewykorzystany urlop. W praktyce przyjmuje się zatem, że ekwiwalent za urlop powinien zostać wypłacony w ostatnim dniu trwania stosunku pracy. Jeśli np. umowa o pracę została wypowiedziana i ma rozwiązać się np. 31 października, to ten dzień to jest termin wypłaty ekwiwalentu za urlop. I nie ma tu znaczenia fakt, że np. wynagrodzenie za październik zostanie wypłacone dopiero 10 listopada (w możliwie najpóźniejszym ustawowym terminie) – ekwiwalent za urlop należy naliczyć i wypłacić w ostatnim dniu trwania stosunku pracy (oczywiście naliczyć go można też wcześniej, ale wypłacić najpóźniej w dacie zakończenia stosunku pracy).

Podobnie, jeśli np. umowa o pracę została wypowiedziana, a ze względu na tygodniowy czy dwutygodniowy okres wypowiedzenia ma ona zakończyć się w sobotę, to ekwiwalent za urlop powinien zostać wypłacony w piątek, dokładnie tak, jak to ma miejsce z wypłatą wynagrodzenia za pracę w przypadku, gdy termin wypłaty wypada w sobotę, niedzielę czy święto ustawowo wolne od pracy.

Taki pogląd, że termin wypłaty ekwiwalentu za urlop to ostatni dzień trwania stosunku pracy wyraził również Sąd Najwyższy w swym wyroku z dnia 5 grudnia 1996 roku sygn. I PKN 34/96 stwierdzając, iż roszczenie o ekwiwalent pieniężny za niewykorzystany urlop, bez względu na to, czy chodzi o urlop bieżący, czy też zaległy, staje się wymagalne w dniu rozwiązania stosunku pracy.

W praktyce zatem, jeśli pracownik nie wykorzystał do dnia zakończenia stosunku pracy należnego mu urlopu wypoczynkowego, pracodawca w ostatnim dniu trwania stosunku pracy powinien wypłacić ekwiwalent za niewykorzystany urlop wypoczynkowy. Pracownik nie musi składać wniosku o wypłatę ekwiwalentu – jego naliczenie i wypłata jest obowiązkiem pracodawcy z mocy przepisów.

SPD SZKOLENIA - wszelkie prawa zastrzeżone 2023