Stosownie do art. 152 §1 kodeksu pracy pracownik ma prawo do corocznego, płatnego i nieprzerwanego urlopu wypoczynkowego, którego wymiar – zgodnie z art. 154 §1 kodeksu pracy – wynosi odpowiednio 20 albo 26 dni, w zależności od stażu pracy pracownika. Do tego stażu zalicza się nie tylko sam okres pracy, ale również i inne okresy tzw. zaliczalne, np. ukończoną szkołę, udokumentowaną pracę za granicą, służbę wojskową itp. Z kolei te 20 albo 26 dni urlopu wypoczynkowego należy się pracownikowi za cały rok, niezależnie od tego, u ilu pracodawców był zatrudniony w tym roku (z wyjątkiem tzw. równoległego zatrudnienia – w takim przypadku pracownik nabywa prawo do urlopu wypoczynkowego osobno w każdym zakładzie pracy). Może się zdarzyć sytuacja, że w trakcie pracy u danego pracodawcy pracownik wykorzysta należne mu 20 albo 26 dni urlopu, a następnie w trakcie tego samego roku kalendarzowego pracodawcę zmieni. Wówczas u nowego pracodawcy nie ma on już prawa do urlopu wypoczynkowego, a prawo to nabędzie dopiero z dniem 1 stycznia następnego roku kalendarzowego (o ile w tym dniu nadal będzie pozostawał w zatrudnieniu). Właśnie m.in. po to, aby ustalić prawo do urlopu wypoczynkowego po zmianie pracodawcy w trakcie roku kalendarzowego, informację o wykorzystanym w tym roku urlopie wypoczynkowym uwzględnia się w świadectwie pracy.
Nowy pracodawca i nowe prawo do urlopu
Kwestię ustalania uprawnienia urlopowego po zmianie pracodawcy w trakcie roku kalendarzowego reguluje przepis art. 155(1) kodeksu pracy. Zgodnie z §1 ust. 1 powołanego przepisu W roku kalendarzowym, w którym ustaje stosunek pracy z pracownikiem uprawnionym do kolejnego urlopu, pracownikowi przysługuje urlop – u dotychczasowego pracodawcy – w wymiarze proporcjonalnym do okresu przepracowanego u tego pracodawcy w roku ustania stosunku pracy, chyba że przed ustaniem tego stosunku pracownik wykorzystał urlop w przysługującym mu lub w wyższym wymiarze. Oznacza to, że jeśli z dniem 1 stycznia danego roku pracownik nabył prawo do kolejnego urlopu wypoczynkowego w wymiarze np. 20 dni, a okazało się, że z dniem 31 marca jego stosunek pracy kończy się, to ten urlop u tego pracodawcy nie będzie już miał wymiaru 20 dni, a jedynie proporcjonalnie do okresu zatrudnienia 3/12 z 20 czyli 5 dni. Gdyby natomiast okazało się, że pracownik w okresie od stycznia do marca wykorzystał więcej niż te 5 dni, do których nabył prawo w okresie zatrudnienia, to nie jest to żaden błąd – z dniem 1 stycznia 2019 pracownik nabył prawo do 20 dni urlopu, a nie wiadomo było w tym dniu, że jego zatrudnienie potrwa do końca marca. Gdyby było wiadomo (np. swój bieg rozpoczyna okres wypowiedzenia), to wówczas oczywiście wymiar należnego u tego pracodawcy urlopu ustala się proporcjonalnie do końca okresu zatrudnienia. Po prostu o tyle mniej pracownik wykorzysta tego urlopu wypoczynkowego w kolejnym zatrudnieniu.
Z kolei u nowego pracodawcy pracownik nabywa urlop w wymiarze proporcjonalnym od dnia zatrudnienia do końca roku kalendarzowego, a gdyby zatrudnienie miało trwać krócej (bo np. umowa została zawarta na czas określony albo została wypowiedziana i stosunek pracy zakończy się przed końcem roku), to wówczas wymiar należnego urlopu ustala się proporcjonalnie do dnia, w którym stosunek pracy kończy się.
Co ważne, ponieważ niepełny dzień urlopu zaokrągla się w górę do pełnego dnia, może w praktyce powstać wątpliwość, co się dzieje, jeśli zakończenie jednego stosunku pracy i nawiązanie kolejnego odbywa się w tym samym miesiącu. Czy zaokrągleniu dokonuje pierwszy czy drugi pracodawca? Odpowiedź na to pytanie daje wprost przepis art. 155(2a) §3 kodeksu pracy – Jeżeli ustanie stosunku pracy u dotychczasowego pracodawcy i nawiązanie takiego stosunku u kolejnego pracodawcy następuje w tym samym miesiącu kalendarzowym, zaokrąglenia do pełnego miesiąca dokonuje dotychczasowy pracodawca. O co tu chodzi? Pokażmy na przykładzie.
Pracownik został zatrudniony w firmie X z dniem 1 października 2018 roku. Ze względu na staż pracy ma prawo do 20 dni urlopu za rok. Z dniem 1 stycznia 2019 roku pracownik nabywa prawo do tych 20 dni, jednakże z dniem 10 kwietnia 2019 strony ustaliły, iż z dniem 20 kwietnia 2019 rozwiązują umowę o pracę za porozumieniem stron, gdyż od 21 kwietnia pracownik przechodzi do innego zakładu pracy – firmy Y. W takim wypadku w firmie X należy naliczyć pracownikowi należny urlop w taki sposób: 4/12 z 20 = 6,66, czyli po zaokrągleniu 7 dni. Kolejny pracodawca, zakładając, że pracownik przepracuje do końca roku, naliczy urlop za 8/12 z 20, co da 13,33 dnia, ale zaokrąglenia do pełnego dnia dokonuje – zgodnie z art. 155(2a) §3 kodeksu pracy – pierwszy pracodawca. Zatem w firmie X pracownik nabędzie prawo do 7 dni urlopu, a w firmie Y do 13 dni urlopu. W sumie za cały rok nabędzie prawo do 20 dni urlopu wypoczynkowego, czyli dokładnie tylu, ile należy mu się za cały przepracowany rok kalendarzowy.